Na koszt tatuażu wpływa kilka rzeczy, przede wszystkim jego rozmiar – im mniejsza praca, tym mniej za nią zapłacimy. Każde studio ma określoną stawkę minimalną, potocznie zwaną „kosztem rozłożenia stanowiska”, która oscyluje w granicach 250-300 zł. Kolejnym, mającym wpływ na cenę aspektem jest stopień skomplikowania wzoru, co z kolei wpływa na czas wykonania. Nie bez znaczenia jest oczywiście to, czy tatuujemy jedynie czarnym tuszem, czy też podczas pracy sięgamy po wiele kolorów. Poza tym, im bardziej doświadczony i znany ze swojej wyjątkowej stylistyki artysta, tym więcej musimy i jesteśmy skłonni zapłacić za nasz tatuaż, w cenę bowiem wliczony jest jego talent i warsztat. Nie zapominajmy, że w tego rodzaju usłudze, cena zazwyczaj idzie w parze z jakością, amatorzy częściej pracują na słabszej jakości sprzęcie i dysponują mniejszą ilością narzędzi, tj. odpowiedniej grubości igieł czy uboższą paletą barw. Dobrze, więc ile? Popularne jest operowanie cenami sesji całodziennych, trwających w granicach 6-8 godzin. Za takie spotkanie trzeba dziś zapłacić od 1200 do 2000 złotych. Przykładowo, na wykonanie „rękawa” potrzebnych jest około sześciu takich spotkań. Mniejsze tatuaże wyceniane są indywidualnie, w oparciu o wcześniej wspomniane kryteria. Spytacie, dlaczego tak dużo? Obok kosztów zatrudnienia i czynszu za lokal użytkowy, często zlokalizowany w widocznym i atrakcyjnym handlowo miejscu, najwięcej środków przeznacza się na odpowiedni sprzęt, którego tatuator potrzebuje naprawdę sporo. Producenci zresztą co rusz zalewają rynek coraz to nowszymi, mającymi ułatwić pracę wynalazkami. Nie obejdzie się też bez papierowych ręczników, środków do dezynfekcji czy zapasu foli spożywczej. Powstałe w trakcie tatuowania odpady należy utylizować, co z kolei wymusza podjęcie współpracy ze świadczącą takie usługi firmą, z którą w stałym kontakcie jest menadżer studia, czyli kolejna niezbędna, zatrudniona osoba. Można doliczyć do tego jeszcze wszelkie gadżety i środki przeznaczane na promocję studia, lista wydaje się więc nie mieć końca ;).